Szczęśliwych Walentynek: dołącz do naszych poszukiwań dla najlepszego, nieodkrytego dotąd listu miłosnego!

Szczęśliwych Walentynek: dołącz do naszych poszukiwań dla najlepszego, nieodkrytego dotąd listu miłosnego!

Już dzisiaj Walentynki, czyli Święto Zakochanych! Jak zamierzacie spędzić ten dzień, czy macie może jakieś oryginalne pomysły na spędzenie tego dnia?

Aby uczcić Walentynki w tym roku – rozpoczęliśmy poszukiwania na najbardziej romantyczny i nieodkryty dotąd list miłosny wszech czasów. Poniżej kilka przykładów listów miłosnych znanych ludzi.

Listy miłosne Zygmunta Krasińskiego do Delfiny Potockiej

13-24.12.1839 r.
(…) Przeszłość, przyszłość są to części tylko, my więcej
znaczymy niż one, w nas już i wieczność jest. Powiedz mi,
o, powiedz! Czy o tej godzinie cień Twej postaci nie oderwie
się od ciała Twego i nie przypłynie do mnie? Będę czekał
na Ciebie, będę sam o tej godzinie między szóstą a siódmą.
Dlaczegóż byś Ty nie miała się mnie pokazać? Wierzę w to,
że łatwiej żyjącemu się gdzieś w dalekim miejscu pokazać,
niż umarłemu powrócić. Czymże są nasze myśli, jeśli nie nas
samych formami, które płyną w stronę tych, których
kochamy. Czymże list Twój każdy, jeśli nie Tobą, ale Tobą
pod tym kształtem. Dlaczegóż nie mogłabyś i pod innym mi
się objawić? Dlaczego by Twoja postać nie zdołała powtórzyć
się tysiąc razy, polecieć do mnie przez fale powietrza jak
światło, jak magnetyzm? Dialy, dziś wieczór ja czekam na
Ciebie. Czy przyjdziesz w płaszczu błękitnym i białej sukni,
czy przyjdziesz do mego pokoju, kiedy ja sam będę, kiedy
powiem: „Pokaż mi się, Dialy!” – Ukażesz mi się cicha
i w milczeniu przesuniesz się, i znikniesz, ale będziesz o tej
chwili ze mną, ale ujrzę Ciebie, ale ten dzień nie przeminie,
jako wszystkie inne dni. On do drugich niepodobny, to był
dzień przeznaczenia! (…)

Dialy moja, Dialy! Jakże Ci jest? Odpisz mi jeszcze, nie mów
tego, co byś mnie chciała powiedzieć, ale to, co sama czujesz
dla siebie i niech dzień ten, w którym Cię poznałem,
błogosławiony będzie. Ja mu błogosławię. Ty go nie przeklinaj,
lepiej mnie przeklinaj, ale nie ten dzień, bo on wielu dni
boskich był pierwszym ogniwem. Z niego raj wyszedł
i ten raj kwitnął na ziemi.

Twój Zyg.
_____

List miłosny Barbary Radziwiłłówny do króla Zygmunta Augusta

Najjaśniejszy miłościwy królu, panie a panie mój miłościwy!

Waszej królewskiej mości swemu miłościwemu panu
pokornie dziękuję, iżeś mię najmniejszej służebnicy swej
wasza królewska mość mój miłościwy pan raczył dać znać przez list swój o zdrowiu waszej królewskiej mości
natenczas fortunnem, co ja sługa waszej królewskiej mości rada słyszę i to sobie ważę nad wszystkie pociechy na świecie, i nad własne swe zdrowie onego waszej rólewskiej mości od pana Boga fortunnego żądań.

Nie mniejszą radość z tego mam i za to panu Bogu naprzód dziękuję, a wasza królewska mość wiecznemi czasy zasługować będą tę miłościwą łaskę, którąm poznała z listu waszej królewskiej mości, którym mnie to wasza królewska mość oznajmić raczył, iż mnie wieczną niewolnicę swą wasza królewska mość
raczysz tam będąc mieć i chować w miłościwej pamięci i łasce swej pańskiej, to ktemu mnie opowiadając, iż żaden
z poddanych waszej królewskiej mości, którzy o tem już
wiedzą, iż mnie wasza królewska mość raczył wziąć sobie za wieczną sługę, mnie przed waszą królewską mością źle nie wspominają. Tego ja, najjaśniejszy miłościwy królu, nie przypisuję żadnej godności swej, tylko samej łasce a miłosierdziu waszej królewskiej mości swemu miłościwemu panu, bo temu rozumiem i to pisać mogej jeśli wasza królewska mość pan mój ze mną, kto przeciw mnie!

A przeto o to pana Boga ustawicznie proszą i prosić nie
przestanę, abych ja łaskę waszej królewskiej mości mogła
i umiała wiecznie zasługiwać, wedle woli i myśli waszej
królewskiej mości swego miłościwego pana, ku sobie
i ku wszemu narodowi swemu sługom a wiernym poddanym waszej królewskiej mości pana a dobrodzieja swego miłościwego.

Bo gdy ja będę umiała zasługiwać z osoby mojej
łaskę waszej królewskiej mości, rozumiem, iż wszystko
szczęście, sława, dobre mienie snadnie mnie samo przypadać będzie, której miłościwej łasce i obronie służby swe wiecznie zalecam i poruczam, pokornie prosząc, abych z niej nie była opuszczoną (…).



A więc zaryzykujcie, a być może właśnie Twój list miłosny dołączy do szeregu najwybitniejszej, a zarazem romantycznej korespondencji na przełomie lat. Aby wziąć udział w konkursie prześlij Nam swój list na adres – TUTAJ.

Może wiecie coś o zaręczynach, bądź zalotach swoich rodziców, a może dziadków? Jak się poznali? Czy to była miłość od pierwszego wejrzenia?

W chwili, w której się w sobie zakochali była przełomowym momentem w określeniu Twojego własnego istnienia – jeszcze nikt z nas nie wie o ich romansie. Listy miłosne z przeszłości mogą zawierać tę tajemnice.

Może jesteście w posiadaniu jakiegoś listu miłosnego, kartki, wiersza lub romantycznych notatek przesyłanych między krewnymi lub przodkami? Jeśli tak, to chcielibyśmy, abyście się podzielili tymi materiałami z nami i opowiedzieli nam historię, jaka się za tym kryje. Chcielibyśmy zobaczyć również fotografie jeśli jesteście w posiadaniu odpowiednich..
Albo być może posiadacie własny list miłosny z ostatnich lat i chcecie się nim z nami podzielić? Jeśli nie macie żadnych listów miłosnych można to najlepszy czas, aby złapać za pióro i przelać swoje uczucia na papier.

Listy będą przyjmowane do niedzieli  20 lutego – i zwycięski list i jego historia zostanie opublikowany na Blogu MyHeritage.pl jak również zwycięzca otrzyma jednoroczną subskrypcję PremiumPlus.

A więc na co czekać? Wyślij nam już dzisiaj list miłosny, a być może Twoje rodzinne nazwisko przejdzie do historii romantycznej korespondencji.

Szczęśliwych Walentynek życzy MyHeritage!

Nasza angielska wersja konkursu znajduje się TUTAJ, Ci z Was, który chcieliby wziąć w niej udział – serdecznie zapraszamy.

źródło: fragmenty listów pochodzą z listy-milosne-dic.pl, zdjęcie: flickr.com

Komentarze

Adres e-mail jest prywatny i nie będzie wyświetlany.

  • Piotrek

    20 lutego, 2011

    ja już wysłałem 🙂

  • Piotrek

    21 lutego, 2011

    witam
    kiedy będa wyniki konkursu walentynkowego?

    • Justyna

      22 lutego, 2011

      wkrótce na blogu…