Ile potrzebujemy snu, aby być długowiecznymi?

Badacze próbują dowiedzieć się, ile godzin snu jest najlepsze dla zdrowia człowieka. Najnowsze badania amerykańskie, które zostały zamieszczone w magazynie Sleep Medicine sugerują, że przesypiając w nocy od 5 do 6,5 godzin możemy sobie zapewnić najdłuższe życie.

Jak widać powszechne przekonanie, iż powinniśmy spać 8 godzin na dobę wydaje się zatem być niesłuszne.

Aby zweryfikować te informacje, naukowcy pod kierunkiem prof. Daniela F. Kripke z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego przeanalizowali dane ze swojego doświadczenia, które przeprowadzili 14 lat wcześniej za pomocą aktografu – urządzenia, które zakładano na nadgarstek, które mierzyło aktywność ruchową. Objęto wówczas badaniem 459 kobiet w wieku 50-81 lat. Raz w tygodniu panie wkładały na rękę aktograf. W 2009 r. naukowcy sprawdzili stan zdrowia kobiet. Udało im się skompletować dane dla 444 z nich, w tym 86 już nie żyło.

Według profesora Kripke najlepsze przeżycie stwierdzono w grupie przesypiającej od 5 do 6,5 godzin. Najmniejsze szanse na długie życie miały panie śpiące mniej niż 5 godzin, ale przesypianie ponad 6,5 godzin również było mniej korzystne.

Naukowcy są zdanie iż, badania te dowodzą, że optymalna długość snu jest krótsza, gdy mierzy się ją obiektywnie, a nie na podstawie subiektywnych zeznań pacjentów.

Prof. Kripke podkreśla, że praca jego zespołu powinna uspokoić wiele osób martwiących się, iż śpią za mało. Wynika z niej, że kobiety, które przesypiają zaledwie 5-6,5 godzin nie mają się czym niepokoić, gdyż ta ilość snu jest wyraźnie związana z najlepszym przeżyciem.

Naukowcy podkreślają, że potrzebne są dalsze prace, które pozwolą zidentyfikować inne związane z snem czynniki, które mogą wpływać na przeżycie.

Źródło: rynekzdrowia.pl, Zdjęcie: flickr.com