Wspaniała rodzina. Życzę powodzenia.
Historia Użytkownika: Dzięki Smart Matches odnalazłam rodzinę w Kanadzie…
- Od admin


Dzisiaj na Blogu chcemy Państwu przedstawić historię związaną z funkcję Smart Matches Pani Danuty Jaskowskiej. Pani Danuta ma obecnie 53 lata i jest z wykształcenia magistrem technologii żywności, obecnie nie pracuje w swoim zawodzie. Państwo Jaskowscy mają już dorosłe dzieci, dlatego Pani Danuta może poświęcić więcej czasu na ulubione hobby – hodowlę kwiatów i budowanie rodzinnego drzewa genealogicznego na MyHeritage. Za genealogię Pani Danuta zabrała się zdecydowanie za późno, bo nie żyją już jej rodzice i większość przodków – dlatego nie może przeprowadzić wywiadu rodzinnego. Pozostały po nich albumy ze zdjęciami, które Pani Danuta próbuję pomału rozszyfrować kto na nich jest, kiedy i gdzie zostały zrobione. Bardzo jej pomogły w tym rodzinne skarby: 95 letnia ciocia z Krotoszyna (kuzynka jej mamy), ostatni żyjący brat jej mamy z Kłodzka, a z drugiej strony drzewo genealogiczne jej teściowej – to kopalnia wiedzy o rodzinie męża…
Pani Danuta odnalazła rodzinę w Kanadzie…
_________________________________________________________________________
Dzięki Smart Matches odnalazłam swoją rodzinę w Kanadzie, która opuściła Polskę tuż przed wybuchem II wojny światowej . Wyjechali wtedy prawie wszyscy bracia mojej babci. Babcia z dziadkiem też mieli wyjechać, ale już nie zdążyli – wybuchła wojna.
Dopóki żyli dziadkowie i moi rodzice utrzymywali kontakt z rodziną za oceanem, ale gdy umarli ten kontakt się urwał. Ja byłam wtedy za młoda, by tym tematem się zająć… Zmieniło to się dopiero po kilkudziesięciu latach, gdy utworzyłam na portalu Moikrewni swoje drzewo genealogiczne. Długo myślałam jak dotrzeć i uzupełnić gałąź z Kanady… Stało się to możliwe dopiero na MyHeritage dzięki Smart Matches! Otrzymałam informację o inteligentnych dopasowaniach osób z mojego drzewa genealogicznego do osób w innych drzewach. Wśród nich był syn jednego z braci babci o charakterystycznym imieniu Telesfor, który urodził się jeszcze w Polsce. To nie mógł być przypadek!
Napisałam do webmastera tego drzewa po polsku, że chciałabym skontaktować się z potomkami tego Telesfora, bo on i jego rodzice i wujkowie już nie żyli. Okazało się , że webmasterem był Francuz – pochodzący z rodziny już nieżyjącej żony Telesfora. Przepuścił mój list przez translator i odpowiedział, że spróbuje skontaktować się z córką Telesfora poprzez Facebook. Udało się! Obecnie mam już rozpracowaną całą rodzinę z Kanady, zapraszani są kolejni członkowie zza oceanu, poznajemy się poprzez dodawane fotografie. Spełniło się moje marzenie!!! Dziękuję MyHeritage!!!

Odzyskana gałąź rodziny - dzieci, wnuki i prawnuki naszych emigrantów z Polski - zdjęcie współczesne.
Jarek Slowikowski
21 listopada, 2010
no tak! Ale ilu w rodzinie ma Telesfora?
Pozdrawiam