1 listopada: „Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim.”

Już dzisiaj obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych, a kolejno dzień później Zaduszki. Dni pamięci o tych co już odeszli, których już nie ma wśród nas. Polska tradycja nakazuje odwiedzanie w te dni grobów swoich bliskich i przodków, zapalenie zniczy, złożenie wieńców i kwiatów.


Święto Zmarłych jest to dobry moment na refleksje, także nad własnym życiem, nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Kim była bliska nam osoba? Czy wystarczy kupić kwiaty, zapalić znicz i odmówić modlitwę, by oddać Jej należny hołd? Może nadeszła okazja, aby poświęcić Jej trochę więcej czasu. Dzień Zmarłych jest zachętą do zadumy, do przemyśleń o przemijającej historii rodziny, którą warto utrwalić dla przyszłych pokoleń.

Kiedy całymi rodzinami będziemy gromadzić się nad grobami naszych bliskich, warto przypomnieć kilka historii związanych z daną bliską nam osobą. W istocie trzeba co najmniej kilku pokoleń, by takie miejsce nabrało wzniosłości, przesiąkło swoistym klimatem i głęboko zakorzeniło się w świadomości ludzkiej.

Nie zawsze możemy mieć możliwość odwiedzenia grobów swoich bliskich. Jednakże możemy ich 'uczcić’ w inny sposób. Ten rok jest też szczególny dla mnie i mojej rodziny. Właśnie w tym roku obchodzimy 10 rocznicę śmierci mojego taty. Na jego grobowcu widnieje cytat Jana Pawła II, który prowadzi mnie i moją rodzinę na co dzień: „A przecież nie cały umieram…To co we mnie niezniszczalne, trwa…”

Czy wiecie, że w Argentynie, Belgii, Chile, Francji, Włoszech, Libanie, Luksemburgu, Malcie, Portugalii, Hiszpanii i w amerykańskich miastach takich jak Nowy Orlean ludzie kładą kwiaty na grobowcach krewnych, których już nie ma wśród nas.

Natomiast w Austrii, Chorwacji, Czechach, Finlandii, w katolickiej części Niemiec, na Węgrzech, Litwie, w Mołdawii, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Szwecji i oczywiście w Polsce tradycją jest, aby zapalić świeczkę na grobie zmarłych krewnych i przodków.

Czy w tym roku zamierzacie odwiedzić wszystkie groby swoich bliskich? Czy jest dana Wam taka możliwość? W jaki sposób obchodzicie to Święto? Z przyjemnością wysłuchamy Waszych komentarzy.