Nowa wizja starych fotografii ma sens
Stare fotografie: przechowanie i przerabianie
Australijski fotograf, Jane Long, zmienia nieco sposób, w jaki patrzymy na stare fotografie. W swojej serii zdjęć „Taniec z Costica„, przeobraża zdjęcia z przeszłości w olśniewające, pomysłowe obrazy.
Jej seria oparta jest na pracach rumuńskiego fotografa Costica Acsinte, urodzonego w małej wiosce o nazwie Perieti, w Rumunii, 4 lipca 1897. Costica walczył podczas I wojny światowej i mimo tego, że był pilotem, podczas wojny był oficjalnie fotografem, aż do 15 czerwca 1920 roku. Po wojnie, otworzył studio fotograficzne w mieście Slobozia.
Można by długo pisać o fotografiach Costica, i o tym w jaki sposób Long przekształca je i przenosi w całkiem inny wymiar, używając żywych kolorów i kapryśnych pomysłów.
Niedawno przeprowadziliśmy wywiad z Long o jej oryginalnej serii fotografii.
Skąd wzięłaś pomysł na serię zdjęć „Taniec z Costica”?
Rozmawiałam na czacie z lokalnym farmerem, który zapytał mnie, czy kiedykolwiek robiłam jakieś prace konserwatorskie. Kiedy wróciłam do domu, postanowiłam, że znajdę zdjęcia nadające się do konserwacji, sądząc, że być może pomoże mi to w podjęciu współpracy z nim w przyszłości. Costica Acsinte znalazłam w archiwum Flickr i byłam zafascynowana jego pracami. Ściągnęłam jedno jego zdjęcie, przeobraziłam nieco i przekolorowałam; jednak sposób, w jaki robiłam to dotychczas tutaj nie wystarczał. Para na zdjęciu Costica była bardzo poważna, a ja chciałam by na moim zdjęciu wyglądała nieco bardziej beztrosko, szczęśliwie i kapryśnie. Są przecież zakochani, powinni być szczęśliwi!
Co najbardziej lubisz w starych fotografiach?
Stare zdjęcie zawierają nutkę tajemnicy, szczególnie jeśli nie jesteś zaznajomiony z tematem ujętym na fotografii. To spojrzenie nie tylko w życie kogoś innego, ale i w przeszłość.
W jaki sposób decydujesz się, które właśnie fotografie chciałabyś przeobrazić?
Zajęłam się niektórymi portretami, gdyż byłe bardzo różne. Na przykład chłopiec z bronią wydał mi się taki obcy, wręcz szokujący dla kogoś, kto dorastał we współczesnej, miejskiej kulturze. Inne moje prace były odzwierciedleniem, podobieństwem, a wręcz odbiciem w czasach współczesnych; jak młoda para, która wchodziła na nową drogę życia.
Skąd czerpiesz swoje pomysły na to, jak przekształcać swoje zdjęcia?
Od strony technicznej, w zakresie renowacji i barwienia, nauczyłam się głównie poprzez eksperymenty. Oglądam również wiele filmów z tutorialem! Od strony koncepcji jest to nieco trudniejsze do zdefiniowania. Czasami zwyczajnie widzę coś w danej fotografii, co rodzi pomysł i sprawia, że siedzi mi w głowie przez kilka dni. Szukam również rekwizytów czy miejsc, które będą pasować, ale muszą również pasować do danego okresu w „historii”.
Czy uważasz, że przekształcanie starych fotografii może nam pomóc lepiej docenić zdjęcia z dawnych czasów?
Mam nadzieję, że tak. I na pewno ważne jest to, aby je zachowywać. Ich renowacja i barwienia czynią je dla mnie bardziej realnymi.
Jaka jest Twoja rada dla innych, co do zachowywania starych zdjęć dla przyszłych pokoleń?
Digitalizacja i tworzenie kopii zapasowych! Większość fotografii przechowywanych w tradycyjny sposób, z czasem niszczeje. Jeśli uda nam się je zdigitalizować, przechować i zachować dla przyszłych pokoleń, być może ludzkość zacznie dostrzegać, że wszyscy jesteśmy tacy samu, i zawsze byliśmy.
Jeśli chcesz zobaczyć więcej niesamowitych zdjęć Jane Long, zajrzyj na jej fanpage na Facebook’u.
Co sądzisz o jej serii „Taniec z Costica”? Daj nam znać w komentarzach poniżej.
Damian
22 marca, 2016
To jednak pokazuje, że tradycyjna fotografia przetrwa lata i taki przykłądowy album komunijny zachowa się dłużej niż zdjęcia zachowane na dysku komputerowym 🙂 Dlatego ja zawsze wywołuje najpiękniejsze fotografie 🙂