Nasze historie: Dawno utracone rodzeństwo

Zaledwie kilka dni po utworzeniu drzewa genealogicznego na MyHeirtage, Nancy Guay otrzymała wiadomość „Mam na imię Judy, i chyba jestem Twoją siostrą.” To były słowa, na które Nancy Guay, z Montrealu, z Kanady wraz bratem czekali przez ponad 50 lat.

Nancy: Przez moment poczułam, jakbym traciła grunt pod nogami. Odnalazłam moją  siostrę, po tym jak już straciłam wczelkie nadzieje, że uda mi się tego dokonać.

Rodzeństwo zostało rodzielone po tym, jak ich matka Doris zostawiła swojego męża mającego problemy z alkoholem. Nancy miała zaledwie 8 miesięcy, kiedy jej matka odeszła. Nie posiadała żadnych informacji na temat rozwodu, jednak wiedziała, że jej matka, odchodząc zabrała ze sobą jej siostrę Judy. Nancy i jej brat Jamie, wówczas 3 lata, zostali pozostawieni z ojcem, który ich wychowywał.

Nancy: Nigdy nie poznałam mojej biologicznej matki. Zawsze byłam na nią zła, że mnie nie chciała. Judy, która miała wówczas 5 lat pamięta czas separacji: bawiłam się na podwórku i nagle usłyszałam krzyk. Gdy weszłam do domu zobaczyłam tatę okładające złamaną rękę mamy lodem. Mamy zadecydowała wówczas, że porzuci ojca i wzięła mnie do swoich rodziców. To był ostatni czas, kiedy widziałam Nancy i Jamiego.

Judy Watson zamieszkała wówczas z jej matką w domu swoich dziadków. Przez pierwsze kilka lat miała okazję rozmawiać kilkakrotnie ze swoim bratem przez telefon. Jednak po jakimś czasie, matka urwała całkiem kontakt z ojcem i resztą dzieci.

Judy: Tata chciał mnie zabrać do siebie, jednak mama odmówiła…..Pamiętam nawet raz, kiedy tato przyszedł do domu dziadków, i stał w drzwiach, a babcia go nie wpuściła.

W 2002 roku, ojciec poprosił Nancy, aby spróbowała odnaleźć Judy. Udało jej się to dzięki MyHeritage – niedługo po rozpoczęciu tworzenia drzewa genealogicznego otrzymała informacje o Judy.

Nancy: Pierwsze minuty rozmowy między mną a Judy były naprawdę ciężkie – nie wiedziałyśmy co mamy mówić. Rodzeństwo było zafascynowane podobieństwem między sobą.

Judy: To było najwaspanialesze przeżycie w moim życiu. Im bardziej poznawałam Nancy, tym bardziej zdawałam sobie sprawę, jak bardzo jest podobna do naszej mamy, nawet jeśli nie była wychowywana przez nią. Jednak najbardziej zdumiewające dla mnie było moje podobieństwo to taty. Dowiedziałam się, że tato zajmował się tresurą psów. Ja również jestem trenerem psów!

Judy twierdzi, że odnalezienie członków rodziny nadało nowe sensu jej życiu:

Judy: Do tej pory, czułam się osamotniona w mojej „wędrówce po świecie”, nie wiedząc, skąd tak naprawdę pochodzę. Dzisiaj, dzięki MyHeritage, znam swoje korzenie i nie jestem już sama w tej wędrówce. Dziękuję Bogu, że to się wydarzyło.

Tego typu historie pokazują, jak odkrycia historii rodziny moga być niesamowite.

Odnalezienie krewnego może zmienić nasze życie na zawsze. Jakich odkryć udało Ci się ostatnio dokonać. Podziel się z nami w komentarzach poniżej.