Odnalazła swojego Ojca po 30 latach. On nie miał pojęcia o jej istnieniu!
- Od Katie


Line Frances Edøy, lat 30, użytkowniczka MyHeritage z Norwegii, dorastała nie wiedząc, kim jest jej ojciec. W 2019 roku zobaczyła reklamę zestawów DNA MyHeritage i uznała, że nie zaszkodzi spróbować. Choć na początku nie udało jej odkryć nic fascynującego, nowe dopasowanie DNA doprowadziło ją w końcu do jej Ojca!
Czy Ty również dokonałeś niesamowitego odkrycia z MyHeritage? Opowiedz nam o tym!
Po wykonaniu testu i otrzymaniu wyników Line znalazła wśród swoich dopasowań DNA wielu krewnych, których znała od strony matki, ale było też wielu z innej rodziny, o której nigdy nie słyszała. Byli jednak zbyt odległymi krewnymi, aby mogła ustalić, w jaki sposób są z nią spokrewnieni. Skorzystała więc z pomocy przyjaciela, który miał pewne doświadczenie w genealogii i udało im się zidentyfikować kogoś, kto mógł być jej pradziadkiem. Udało im się zawęzić listę jego potomków, którzy mogliby być potencjalnie ojcem Line do 5-6 osób, ale nie byli w stanie przejść dalej.
Wróćmy do listopada 2022: Line nagle otrzymała wiadomość od nieznajomego, który właśnie otrzymał swoje wyniki testu DNA MyHeritage i chciał dowiedzieć się, jak są spokrewnieni.
Kiedy Karl Johan wykonał test DNA, nie spodziewał się niczego szczególnego. Wyobraźcie sobie jego zaskoczenie, gdy otrzymał bliską zgodność DNA z 30-letnią kobietą z Tustna, o której nigdy nie słyszał! Dzieląc około 25% wspólnego DNA, mogliby być wujkiem i siostrzenicą lub przyrodnim rodzeństwem. Karl uznał za niezwykle mało prawdopodobne, że jego ojciec był ojcem innego dziecka, więc pomyślał, że ojcem Line musi być jeden z jego braci.
W ten sposób Stein Steiro Sitter, lat 48, otrzymał telefon z dziwnym pytaniem, które odmieniło jego życie: „Czy był pan na imprezie w pobliżu Kristiansund latem 1991 roku?”.
Bez cienia wątpliwości
Stein urodził się w Moss, ale wychowywał się w różnych domach dla nieletnich w Oslo. Latem 1991 roku, gdy miał 17 lat, ponownie nawiązał kontakt z ojcem i razem pracowali na statku towarowym transportującym piasek. Szczęśliwie znalazł się w Kristiansund na czas na wiejskiej imprezie, gdzie poznał atrakcyjną kobietę, która była od niego starsza. Został w Kristiansund przez pół roku, nie wiedząc, że to spotkanie zaowocowało ciążą.
Wiadomość o tym, że ma kolejną córkę, Stein przyjął z radością i zadowoleniem. Karl Johan zakupił mu zestaw DNA, aby mogli potwierdzić pokrewieństwo, a wyniki nie pozostawiały cienia wątpliwości.
Na tym etapie Line nie mogła już dłużej czekać. Następnego dnia wskoczyła na pokład samolotu do Oslo. Podróż była pełna nerwów: Line powiedziała w wywiadzie dla norweskiego dziennika „Dagbladet”, że nie czuła się dobrze pod względem fizycznym. „Rozmawiałam z nim kilka dni wcześniej, zanim test potwierdził ojcostwo. Ale kiedy wszystko stało się rzeczywistością, poczułam ból w żołądku i zdenerwowanie”.
Witaj w rodzinie
Na całe szczęście pierwsze spotkanie poszło lepiej, niż mogłaby sobie wyobrazić. Line powiedziała, że jej nowa rodzina powitała ją z otwartymi ramionami: „Ich reakcja była lepsza, niż mogłabym sobie życzyć”, powiedziała na łamach „Dagbladet”. „Niczego nie oczekiwałam. Chciałam tylko wiedzieć, kim jest mój ojciec, żeby mieć zdjęcie, na które mogłabym patrzeć”.
„Oni mają swoje życie, a ja swoje” – kontynuowała. „Nie mogłam nic oczekiwać. Teraz jestem na tyle dorosła, że nawet jeśli on jest moim ojcem, nie będzie moim 'ojcem’. To jest coś, co trzeba budować od najmłodszych lat”.
„Mój ojciec i ja nigdy nie mieliśmy relacji ojciec-syn, aż do czasu, gdy byłem dość dorosły”, Stein powiedział na łamach „Dagbladet”. „Nigdy nie będę ojcem, który ją uczy, ale raczej ogniwem, którego brakowało w jej życiu”. Opisuje rodzinę jako bardzo „tulaśną”, a ponieważ Line nie jest bardzo „tulaśną” osobą, to jest coś, do czego będzie musiała się przyzwyczaić.
Line zyskała nie tylko ojca, ale również macochę, młodszą siostrę, babcię oraz ciocie, wujków i kuzynów. Stein zyskał nie tylko córkę, ale i 10-letnią wnuczkę.
„To jest dla niej szansa na poznanie dziadka” – powiedziała Line w rozmowie z „Dagbladet”.
Stein widzi podobieństwo między sobą a Line, a także między nią a pozostałą czwórką swoich dzieci.
” Oboje jesteśmy sarkastyczni i mamy ten sam czarny humor” – powiedział „Dagbladet”.
Line była kiedyś jedyną osobą w swojej rodzinie o zielonych oczach. Teraz wie, skąd się wzięły.
„Gdyby nie MyHeritage, nigdy byśmy się nie odnaleźli” – powiedział Stein w rozmowie z serwisem „Dagbladet”. „Nikt z jej strony rodziny nie wiedział, że jej matka i ja się spotkaliśmy. Jedyną osobą, która wiedziała był mój ojciec, a on już nie żyje.”
Line planuje ponownie na tydzień odwiedzić Ojca pod koniec marca, tym razem z córką. Wszyscy cieszą się z tego.
Jeśli Ty również z MyHeritage dokonałeś odkrycia odmieniającego życie, chcielibyśmy o tym usłyszeć! Prosimy o przesłanie historii do nas poprzez ten formularz, lub mailem na stories@myheritage.com.