Znalezienie go, uzdrowiło tę cząstkę mnie, o której sądziłam, że na zawsze pozostanie pustką!
Nazywam się Deana Blair; rodzina od zawsze była moją siłą. Urodziłam się i wychowałam w Kalifornii, w USA, gdzie dorastałam wierząc, że mężyczyzna, którego nazywałam tatą, był moim biologicznym ojcem. Był mi on bardzo bliski, i był uprzejmym człowiekiem, i odcisnął znaczące piętno na moim życiu. Niestety, kiedy miałam zaledwie 16 lat, popełnił samobójstwo, pozostawiając po sobie ogromną pustkę. Przeżywając żałobę po jego stracie, odkryłam coś, co wstrząsnęło mną dogłębnie: to, że nie był on moim biologicznym ojcem.
Deana Blair
Ta prawda wyszła na jaw, kiedy natknęłam się na mój akt urodzenia. Wskazywał on, że moim ojcem jest mężczyzna o imieniu i nazwisku: Sidney Sims, o którym nigdy wczęśniej nie słyszałam. Moja mam przyznała, że kiedy mieszkała w Teksasie, USA, na krótko spotykała się z Sidneyem, ale nie powiedziała mu o swojej ciąży. Urodziłam się po powrocie do Kalifornii. To odkrycie sprawiło, że nieustannie chciałam odnaleźć Sidneya Simsa, i dowiedzieć się więcej o mężyczyźnie, który był częścią połowy mojego DNA.
Początek poszukiwań
Uzbrojona zaledwie w imię i nazwisko, i informację, że Sidney prawdopodobnie mieszkał w Teksasie, ropoczęłam moją podróż odkrywczą. Było to w roku 1995, a moimi narzędziami były papier i długopis. Wysłałam dziesiątki listów do osób z nazwiskiem Sims w Teksasie. Rok w rok moje listy trafiały w ślepy zaułek. Potem pojawił się Internet i media społecznościowe; co otworzyło nowe możliwości. Wysyłałam wiadomości do osób z imieniem i nazwiskiem Sidney Sims na platformach takich jak Facebook, ale znowuż nie pojawiło się nic konkretnego.
Zwrot ku DNA
Do 2020 roku bez powodzenia spędziłam łącznie 25 lat na poszukiwaniach Sidneya. Traciłam nadzieję, ale nadal byłam zdeterminowana. Wtedy natknęłam się na informacje o teście DNA MyHeritage i o ponownych spotkaniach osób, które odmieniały życie ludzkie dzięki odkryciom na tej platformie. Postanowiłam spróbować.
Otrzymawszy wyniki, starannie je przeanalizowałam. Nazwisko „Sims” nie pojawiło się w moich dopasowaniach, jednak jedno dopasowanie wyróżniało się: kuzyn 3.ciego stopnia o imieniu i nazwisku Chavis Williams. Zaintrygowana, wysłałam wiadomość do Chavisa, którego konto było zarządzane przez mężczyznę o nazwisku Carnell Smith. Drzewo genealogiczne Carnella zawierało nazwisko Sims.
Dopasowanie DNA Deany do Chavisa Williamsa
Kiedy wyjaśniłam Cornellowi moją historię, okazał się być wyrozumiały. Podjął się badania, kontaktując się ze swoimi krewnymi. Carnell niedługo potem potwierdził związek z Sidneyem Simsem. Skontaktował się z moją ciotką, siostrą Sidneya, i wysłał jej moje zdjęcie, aby przekazała je mojemu tacie. Gdy tylko zobaczył moje zdjęcie, wiedział, że jestem jego córką. Nigdy nie wiedział o moim istnieniu.
Chwila prawdy
20 grudnia 2020 roku otrzymałam wiadomość, na którą czekałam przez 25 lat. Sidney napisał:
„Jesteś bardzo wytrwała, że szukałaś mnie przez 25 lat. Nigdy nie że istniejesz, ale wyglądasz dokładnie jak moje inne dzieci. Zdecydowanie jesteś moją córką.”
Biologiczny ojciec Deany, Sidney
Pod wpływem emocji i oszołomienia, nie umiałam od razu do niego zadzwonić. Kiedy w końcu zebrałam się na odwagę dzień później, nasza pierwsza rozmowa telefoniczna trwała trzy godziny. To było jak brakujący kawałek układanki, który idealnie wpasował się w puste miejsce. Od tego dnia Sidney i ja staliśmy się nierozłączni. Gdyby nie test DNA, prawdopodobnie nigdy bym go nie odnalazła. Szukałam w Teksasie, ale on przeprowadził się na Florydę.
Dzień Ojca, który zapamiętam na zawsze
W czerwcu 2021 roku pojechałam na Florydę, aby spotkać Sidneya po raz pierwszy. Był Dzień Ojca, a ja chciałam go zaskoczyć. Z pomocą mojej przyrodniej siostry Nikky zaplanowałam niezapomnianą chwilę dla Sidneya.
Kiedy zobaczył mnie osobiście, był pełen emocji; przytuliliśmy się, jakbyśmy zawsze się znali. Nikky nagrała ten moment na wideo, które zresztą później udostępniłam na TikToku. Wideo to okazało się stać bardzo popularnym, a tysiące osób obejrzało ten emocjonujący materiał. Oto wideo, które udostępniłam:
@thecaliking77 For everyone who still have hope 💪🏾🙏🏾❤️🥰
@thecaliking77 Meeting Dad after 23 years of searching. #myheritage #myheritagedna #dad #love #family #travel #blessed #bestfriend #loved #happy #LaurelRoad4Nurses #ShowYourJOWO #fypシ #fyp #foryoupage #arizona #florida
Sidney jest teraz na emeryturze; pracował jako technik telefoniczny. Od 38 lat jest żonaty z Olivią (ciepło nazywaną „Panią Ciasteczko”), a ich dom jest pełen dzieci: trójki z poprzednich małżeństw, jednego z Olivią i pasierba, którego traktuje jak własnego syna. Mam teraz 4 nowego rodzeństwa: Seannette, Kaisha, Sidney Jr. i Nikky.
Od lewej do prawej: Olivia, Nikky, Deana i Sidney
Nasze pierwsze, wspólne Święto Dziękczynienia
W minione Święto Dziękczynienia ponownie spotkałam się z Sidneyem na Florydzie – to było nasze pierwsze Święto Dziękczynienia razem. MyHeritage pokryło moje koszty podróży, bym mogła świętować te święta z moją rodziną. Sidney wyraził swoje zdumienie, mówiąc: „Przeszedłem od uczucia szoku do zaskoczenia i ulgi. Byłem w szoku, gdy dowiedziałem się, że ktoś w wieku 43 lat szukał mnie i twierdził, że jest moją córką.”
Sidney cooking a traditional Thanksgiving meal with Deana
Spędziliśmy ten dzień wraz z moim rodzeństwem i czułam się pełna wdzięczności. Mam większą rodzinę, niż mogłam kiedykolwiek sobie wymarzyć, i to było naprawdę miłe doświadczenie. Jestem super podekscytowana.
Wspólne cechy, wspólna radość
Sidney i ja zauważyliśmy wiele podobieństw między nami. „Jej oczy, jej kości policzkowe… Uwielbia muzykę. Uwielbia fotografię” – zauważył. Widząc te podobieństwa, nasza więź pogłębiła się i uświadomiła nam, jak wiele wspólnego mamy, nawet po tylu latach rozłąki.
Sidney and Deana
Mój ojciec i ja jesteśmy sobie bliźsi, niż mogłabym sobie kiedykolwiek wyobrazić. Rozmawiamy codziennie, a on stał się moim najlepszym przyjacielem. Zbliżyłam się również do jego dzieci, stając się częścią rodziny, za którą tęskniłam przez wiele lat.
Zatoczone koło
Rozmyślając nad tym wszystkim, jestem ogromnie wdzięczna MyHeritage i temu zbiegowi okoliczności, który połączył mnie z moim ojcem. Znaleznienie Sidneya uzdrowiło tę cząstkę mnie, o której sądziłam że na zawsze pozostanie pustką.
Ogromne podziękowania dla Deany Blair za podzielenie się z nami swoją niesamowitą historią. Jeśli Ty także dokonałeś niesamowitego odkrycia dzięki MyHeritage, chętnie usłyszymy Twoją historię! Prześlij ją do nas za pomocą tego formularza lub wyślij na nasz adres e-mail stories@myheritage.com.
