Przepiękny pomysł na podarunek odrestaurowanego i pokolorowanego zdjęcia ślubnego na MyHeritage
- Od Katie
Luis Gonzalez, urodzony i wychowany w przygranicznym miasteczku Tecate w stanie Kalifornia Dolna w Meksyku, był zwykłym dzieckiem ze szczególnym talentem do liczb. Zajął nawet pierwsze miejsce w ogólnomiejskim konkursie matematycznym w 6 klasie. Obecnie ma 49 lat i jest zarówno architektem, jak i doradcą podatkowym. Podzielił się on z nami historią swojej genealogicznej przygody trwającej ponad trzy dekady.
Korzystanie z różnych funkcji na MyHeritage przyniosło Luisowi wiele radości. Zwłaszcza gdy zaskoczył swoją matkę żywym, odrestaurowanym zdjęciem z dnia ślubu jej rodziców, momentem, który z pewnością zapamiętają na długie lata.
„Młodociana” ciekawość, która przerodziła się w hobby na całe życie
Luis dorastał w niewielkiej odległości od San Diego w Kalifornii. Cieszył się tym, co najlepsze “z obu stron”. Jego akademicka podróż zaprowadziła go do Mexicali, gdzie studiował architekturę. Następnie znalazł pracę w tętniącym życiem sercu San Diego. Mimo wielu podróży, zawsze znajdował drogę powrotną do domu, a przez ostatnie 12 lat znalazł dla siebie szczęśliwą niszę w rejonie Palm Springs.
Bliska więź Luisa z dziadkami, którzy niegdyś byli jego sąsiadami, rozbudziła w nim ciekawość historią rodziny już w młodym wieku. W szkole średniej Luis natknął się na oprogramowanie genealogiczne, które podsyciło jego ciekawość i pragnienie zagłębienia się w przeszłość swojej rodziny. Przypadkowe rozmowy z dziadkami przerodziły się w fascynującą eksplorację rodzinnych sekretów, historii i zaskakujących powiązań.
Podróż z MyHeritage i odkrycie nowych szlaków
Czas pandemii dał Luisowi nieoczekiwaną okazję do spędzenia więcej czasu na tropieniu rodzinnych korzeni, co doprowadziło go do zaskakującego odkrycia. Okazało się, że jego bliski przyjaciel był w rzeczywistości jego krewnym. Teraz ich przyjaźń rozkwitła w nowo odkryte kuzynostwo, więź, którą Luis bardzo ceni.
W lutym 2021 roku Luis zarejestrował się na MyHeritage. Portal szybko stał się dla niego czymś więcej niż tylko narzędzie do badań genealogicznych – stał się centrum radości i nostalgii dla niego i jego społeczności. Docenił praktyczne aspekty, takie jak możliwość przesyłania wyników DNA do MyHeritage z innych witryn, co ułatwiło łączenie kropek w historii jego rodziny.
Jednakże to, co przykuło największą uwagę Luisa, to funkcje fotograficzne. Restaurowanie starych zdjęć rodzinnych, dodawanie kolorów do czarno-białych zdjęć, a nawet animowanie zdjęć, ożywiając je w sposób, który wydawał się niemal magiczny. Dzielenie się tymi odświeżonymi zdjęciami z członkami rodziny stało się dla niego regularną czynnością, dzięki czemu ożywiał stare wspomnienia.
Zaczął nawet pomagać swoim sąsiadom w taki sam sposób przerabiać swoje zdjęcia. Zapoznał się również z funkcjami triangulacji i grupowania DNA na stronie, uznając je za naprawdę przydatne narzędzia w zanurzaniu się w historii swojej rodziny. Można śmiało powiedzieć, że dołączenie do MyHeritage przeniosło go o kilka kroków wprzód w zagłębieniu się w pasji.
Prezent od serca
Szczególnie wspomina dzień, w którym podarował swojej 81-letniej mamie ulepszoną, odrestaurowaną i pokolorowaną wersję zdjęcia ślubnego jej rodziców z 1925 roku. Stworzył je za pomocą narzędzi fotograficznych MyHeritage. To cenne zdjęcie, które pozostawało schowane przez lata, znalazło teraz honorowe miejsce w rodzinnej jadalni.
Poniżej znajduje się film przedstawiający wzruszający moment, w którym Luis zaskoczył swoją mamę prezentem:
Motywowanie innych do rozpoczęcia przygody z DNA
Historia Luisa pokazuje, jak niewiele, i jak wiele można uczynić ze starymi zdjęciami rodzinnymi, oraz jak wykorzystać test DNA, który jeszcze przed wieloma laty nie był dostępny dla ogółu.
Ma nadzieję, że więcej osób spróbuje. Jak Luis lubi podkreślać, jest to świetny sposób, aby uświadomić sobie, jak bardzo wszyscy jesteśmy połączeni.