Rodzinny słoik z pamiątkami 2016

Rodzinny słoik z pamiątkami 2016

Wraz z końcem starego roku i początkiem nowego, 2016 roku często staramy się sobie przypominać  wydarzenia z naszego życia i naszych rodzin. Te zdarzenia, które w jakiś sposób odbiły na nas swoje piętno, te ważniejsze pozostają w naszej pamięci. Jednakże w ciągu 365 dni, 8,760 godzin i 525, 600 minut może wydarzyć się naprawdę wiele. Spróbujmy więc wejść w rok 2016 skłaniając się ku wysiłkowi zachowywania pamięci o tych wyjątkowych chwilach. Być może spodoba Wam się pomysł słoika ze wspomnieniami!

Co to jest słoik ze wspomnieniami? To szklany słoik lub jakikolwiek inny pojemnik, w którym można przechowywać różnego rodzaju rzeczy, które nawiązują do rodziny, a tym samym pomagają nam zachować wspomnienia. W słoiku mogą znaleźć się listy, pocztówki, zapiski z dnia codziennego, zdjęcia – wszystko to, co chciałbyś zachować; rzeczy, które mają  znaczenie dla nas i są warte zachowania!

W celu przygotowania słoika na pamiątki, będziesz potrzebował:

  • zwykłe słoiki lub butelki (udekorowane według upodobań)
  • długopis i notatnik
  • kreatywność i chęć zachowywania pamiątek z życia codziennego.

Po utworzeniu słoika z pamiątkami, umieść go w widocznym miejscu w domu z łatwym do niego dostępem. Zdecyduj, który członek rodziny będzie miał do niego dostęp i będzie mógł tym samym uczestniczyć w napełnianiu go rozmaitymi pamiątkami. Najlepiej jeśli dla każdego członka rodziny przeznaczysz na przykład kartki papieru w innych kolorach.

Każda z rodzin zapewne będzie miała swój własny pomysł na to, co chce przechować i zachować na przestrzeni całego roku. Oto kilka sugestii:

  • zapiski czy zdjęcia z wesołych momentów z życia rodziny
  • wzruszające momenty z życia rodziny
  • większe wydarzenia rodzinne
  • refleksje
  • wyciągnięte wnioski
  • wspomnienia z dzieciństwa, które niedawno odtworzyliśmy
  • przysłowia popularne w naszych rodzinach

Dla niektórych rodzin zapewne znaczenie będzie miał sam wygląd pojemnika na wspomnienia. Wielu z nas zapewne będzie chciało użyć kolorowego papieru, będzie chciało związać sznurkiem złożony w rulon papier itd – to wspaniałe pomysły, jednak wymagają nieco więcej zaangażowania. Postaraj się patrzeć realistycznie na cały projekt, tak więc być może najlepiej jest rozpocząć od zwykłego słoika i kartek papieru.

Najważniejsza jest jednak konswekwencja. Jeśli nie codziennie, postaraj się dodać przynajmniej jedną pamiątkę raz w tygodniu. Jak tylko zaczniesz zapisywać notatki, zapewne znajdziesz dodatkowe powody, aby dodać coś nowego, innego niż wcześniej do swojego słoika. Nie zapomnij o datach!

Zapisz jedną ze śmiesznych historii Twojego męża o jego babci, czy śmieszne wydarzenia z jakiejść imprezy urodzinowej, czy z dnia, w którym Twojemu dziecku wypadł pierwszy ząb. Lista wręcz nie kończy się!

Na zakończenie roku będziesz mógł usiąść przy stole z rodziną, i wedle upodobań podzielić się tymi niesamowitymi zapiskami. Zapewne będziesz zaskoczony, jak wiele wydarzyło się w ciągu całego roku. Przygotuj 12 stron, każda odpowiadająca za jeden miesiąc. Następnie utwórz z nich księgę, która będzie podsumowaniem Waszego roku.

Słoik z pamiątkami to świetny pretekst dla całych rodzin, aby spotkać się i spędzić wieczór pełen wspólnych doświadczeń. Jest to również doskonały sposób na dokumentację hisorii rodziny dla kolejnych pokoleń!

Tutaj, przy okazji, jeszcze raz składamy najlepsze życzenia na Nowy Rok, Szczęśliwego Nowego Roku 2016!

Komentarze

Adres e-mail jest prywatny i nie będzie wyświetlany.

  • Lucyna Nordqvist

    23 stycznia, 2016

    Jest to świetny pomysł!!!! Dodam, że podsumowanie na koniec roku warto też sfilmować dla dobra dokumentacji historii rodzinnej.

  • kuba18

    14 lutego, 2016

    Dobry pomysł, zwłaszcza jak się ma piwnicę lub strych.

  • Piotr Zubielik

    15 lutego, 2016

    ’Słoik’ to w Polsce człowiek, który pochodzi ze wsi lub małej miejscowości, a osiedlił się i pracuje w dużym mieście. Na weekend jedzie do rodziny i przywozi stamtąd co tydzień jedzenie w słoikach.

  • Jork

    6 marca, 2016

    Tak właśnie „dumni” warszawiacy nazywają przybyszy. Może właśnie dlatego tak bardzo Ci zarozumiali warszawiacy są nie lubiani …